A więc kilka dni temu na grupie jakaś dziewczyna wpadła na pomysł aby zrobić akcję i podziękować chłopakom za wszystko. Akcja była na twitterze i instagramie, niestety nie wyszła za dobrze, a w szczególności na instagramie. Pod ostatnimi zdjęciami chłopców zaczął robić się straszny spam, kłótnie pomiędzy bambinos z Polski a z innych krajów. Niektóre dziewczyny zaczęły przesadzać z Polski: pisały że Polskie Bambinos są najlepsze itd co wiadomo jest przykre dla innych, a z zagranicy: że nas nienawidzą itd. Sama w całą akcję wolałam się nie mieszać. I szczerze to robiłam tylko tyle że pisałam pod zdjęciami chłopców do dziewczyn z Polski żeby przestały spamować bo to tylko denerwuje inne dziewczyny i żeby przestały się z nimi kłócić bo to nic nie da i jak one nie przestaną to tamte tym bardziej. Rozumiem i jedną i drugą stronę.
Polskie Bambinos:
1. Jak dla mnie akcje powinny się odbywać jeden raz na 3 miesiące(?) coś około tego a nie co chwile. Bo wiadomo że inny dziewczyny może to denerwować mimo że nie robimy nic złego ale inne bambinos nie robią aż tak często akcji więc nas chłopcy i tak już bardzo kochają i nie ma po co tak często ich robić.
2. Wszyscy dobrze wiemy że chłopcy (można tak powiedzieć...) troszkę nas faworyzują... ale lepiej tego nie wykorzystywać i pisać rzeczy typu że Polska jest najlepsza że nas kochają najbardziej itp. To jest niepotrzebne robienie sobie wrogów, nie wiem po co kłócić się z innymi, chłopcy raczej nie są szczęśliwi widząc jak ich bambinos się kłócą bo przecież jesteśmy jedną wielką rodziną.
3. Najlepiej nie wdawać się po prostu w kłótnie z dziewczynami z innych krajów i cieszyć się z tego że BAM tak bardzo lubią nas i nasz kraj.
Bambinos z innych krajów:
1. Przegięły pisząc komentarze typu że nas nienawidzą, żebyśmy wypie*dalały itp bo tak na prawdę nic takiego złego im nie zrobiłyśmy i jest to nie na miejscu ale z drugiej strony...
2. Rozumiem ich zdenerwowanie bo jak pisałam wyżej dziewczyny z PL też przeginały z komentarzami i ciągłymi hasztagami, po prostu to był jeden wielki spam.
3. Jeżeli chcą same też zostać zauważone to niech ruszą dupę za przeproszeniem i coś zrobią a nie hejtują nas i czepiają się naszych akcji zamiast same coś zrobić. My same zasłużyłyśmy sobie na to żeby chłopcy nas tak traktowali.
Podsumowując:
Jak dla mnie to po prostu MY POLSKIE BAMBINOS nie powinnyśmy wdawać się w kłótnie z innymi, przystopować na jakiś czas z akcjami, poczekać aż wszystko ucichnie, bo przeprosiłyśmy już innych i nie ma sensu ciągle pisać tego samego. Potem już jak będzie ok to można zrobić jakąś akcje ale raz na jakiś czas a nie co chwilę, to tyle. Trzymajcie się!
Polskie Bambinos:
1. Jak dla mnie akcje powinny się odbywać jeden raz na 3 miesiące(?) coś około tego a nie co chwile. Bo wiadomo że inny dziewczyny może to denerwować mimo że nie robimy nic złego ale inne bambinos nie robią aż tak często akcji więc nas chłopcy i tak już bardzo kochają i nie ma po co tak często ich robić.
2. Wszyscy dobrze wiemy że chłopcy (można tak powiedzieć...) troszkę nas faworyzują... ale lepiej tego nie wykorzystywać i pisać rzeczy typu że Polska jest najlepsza że nas kochają najbardziej itp. To jest niepotrzebne robienie sobie wrogów, nie wiem po co kłócić się z innymi, chłopcy raczej nie są szczęśliwi widząc jak ich bambinos się kłócą bo przecież jesteśmy jedną wielką rodziną.
3. Najlepiej nie wdawać się po prostu w kłótnie z dziewczynami z innych krajów i cieszyć się z tego że BAM tak bardzo lubią nas i nasz kraj.
Bambinos z innych krajów:
1. Przegięły pisząc komentarze typu że nas nienawidzą, żebyśmy wypie*dalały itp bo tak na prawdę nic takiego złego im nie zrobiłyśmy i jest to nie na miejscu ale z drugiej strony...
2. Rozumiem ich zdenerwowanie bo jak pisałam wyżej dziewczyny z PL też przeginały z komentarzami i ciągłymi hasztagami, po prostu to był jeden wielki spam.
3. Jeżeli chcą same też zostać zauważone to niech ruszą dupę za przeproszeniem i coś zrobią a nie hejtują nas i czepiają się naszych akcji zamiast same coś zrobić. My same zasłużyłyśmy sobie na to żeby chłopcy nas tak traktowali.
Podsumowując:
Jak dla mnie to po prostu MY POLSKIE BAMBINOS nie powinnyśmy wdawać się w kłótnie z innymi, przystopować na jakiś czas z akcjami, poczekać aż wszystko ucichnie, bo przeprosiłyśmy już innych i nie ma sensu ciągle pisać tego samego. Potem już jak będzie ok to można zrobić jakąś akcje ale raz na jakiś czas a nie co chwilę, to tyle. Trzymajcie się!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz